Do widzenia upiory!

Jak już pewnie zauważyliście nie piszę już tu postów. Myślałam, że będzie to chwilowe, ale okazało się, że chyba jednak kończę z pisaniem na tym blogu. Wypaliłam się. Kiedyś pisanie notek dawało mi satysfakcję, a od jakiegoś czasu czułam, że napiszę coś dla świętego spokoju. Nie chce pisać z "przymusu".

Skończyć pisać tu nie jest łatwo. Czuję, że coś osiągnęłam, a teraz to zostawiam. Głupio mi, bo może niektórym podobał się ten blog. Ale straciłam zapał. Poza tym zaczęła się nauka, a w trzeciej klasie chce mieć dobre wyniki.

Bloga nie usuwam, bo pisałam tu prawie dwa lata (a z pierwszym usuniętym "Cerberkiem" to nawet trzy). Cząstka mnie zostanie w internecie ;) A może pewnego dnia stwierdzę, że znowu zacznę pisanie tutaj? Szczerzę wątpię,ale nigdy nic nie wiadomo.

Dziękuję wszystkim obserwatorom, ludziom którym podobało się to co piszę, wszystkim, którzy weszli na MojegoCerberka. Naprawdę, to wielka radość kiedy ktoś docenia to co robisz. Przepraszam, jeśli kogoś zawiodłam, ale ludzie zmieniają decyzję, tak już jest. Mam nadzieję, że zrozumiecie moją decyzję. Jest tyle blogów o Monster High, na pewno znajdziecie coś dla siebie ;)

Żegnajcie.