Pamiętnik Gigi

Na polskiej stronie go nie ma, za to jest na angielskiej. Nie obiecuję, że dobrze to przetłumaczyłam XD A tu pamiętnik Twyli na wikii >KLIK<

Życzę sobie, żebyś nie czytał mojego pamiętnika.

***

Gwiazdy i piasek, nienawidzę siedzieć w tej butelce! Cierpliwość jest cnotą u dżinów, ale przecież nie wiem kiedy zostanę znaleziona i wydana, to może być trudne do wytrzymania. Staram się spędzić czas w dowolny sposób, ale przez wieki to może być dość wyczerpujące... zwłaszcza, że chyba zaczynam mieć klaustrofobię od tej lampy. To jeden z powodów, dla którego zaczęłam prowadzić pamiętnik. Chciałabym pamiętać o tych wspaniałych czasach w świecie zewnętrznym, i o wszystkich cudownych potworach, które poznam. To będzie coś przyjemnego, kiedy wyłączę się gdy będę smutna i samotna...myślę, że tak będzie coraz częściej.

***

Istnieje wiele wspaniałych rzeczy, które mogę powiedzieć o byciu dżinem - moc rozkazu jest ogromna, a miejsca w których mogę się znaleźć niesamowite! Czy może być coś wspanialszego od spełniania życzeń? Ale powrót do lampy zawsze jest smutny, gdy twoje życzenia są wykonywane. Pomimo, że jestem w stanie udzielić 13 życzeń każdemu znalazcy, czas zawsze szybciej mija. Właśnie wróciłam, pomagałam mojej najnowszej znalazczyni, to słodka banshee, która nie chciała niczego, tylko pięknie śpiewać, a nie zawodzić żałośnie. Jej wyraz twarzy kiedy usłyszała swój nowy głos był zaskoczony i radosny, a za chwilę wybuchnęła śmiechem! Była pochłonięta tym życzeniem, ale pomyślała o zażyczeniu sobie fortuny, rodziny czy przyjaciół. Jej ostatnią wolą było, żebym mogła jeszcze spędzić więcej czasu w świecie zewnętrznym, ale jak zwykle musiałam się pożegnać. Ale to miło, że jakiś znalazca jest dla mnie dobry. Ojciec kiedyś ostrzegał mnie, że potwory które mnie znajdują życzą sobie coś trudnego do spełnienia. Znalazca musi wybrać właściwą drogę. Do tej pory byłam szczęśliwa, jak wszyscy moi znalazcy, życzenia były łagodne (nieszkodliwe), ale boję się co się stanie kiedy usłyszę złe życzenie.

***

W lampie znajduje się bezmiar piasku i pałac który nazywam domem. Cóż, ciągle zaczynam w nowym miejscu. To nie ma końca. Kiedy bardzo, bardzo się nudziłam, więc poszłam znaleźć koniec lampy, ale po godzinie marszu wróciłam do pałacu i zaczęłam od nowa z drugiej strony, ale chodziłam w kółko. To było bardzo dezorientujące. Próbowałam znowu kilka razy, ale to nie miało sensu. Lampa jest zupełnie samowystarczalna, a także ja znajdujące się we wnętrzu. Mój pałac jest piękny i oczywiście mogę zmienić jego wystrój. Jeśli chcę basen lub salę wypełnioną lodami lub szafę pełną sukni wysadzanymi klejnotami muszę tylko skinąć głową. Ale bez towarzystwa to puste. W moim świecie, lampie mogę robić co chcę... tylko bez przyjaciół.

***

Nigdy nie zrozumiem zażyczenia sobie więcej życzeń

A) to nie działa
B) to strasznie denerwujące

Poza tym mogę spełnić 13 życzeń, co i tak jest dużo jak na standardy dżina. Niektórzy powiedzieli mi, że według legend niektóre dżiny dają tylko 3 życzenia, ale słyszałam też że jedno i są tacy, którzy udzielają jeszcze więcej życzeń niż ja! Oczywiście dżiny są dość rzadkie i spotyka się nas nieczęsto.  Może to ma związek z magią latarni, albo magii wrodzonej. Hmm... chyba jest wiele sposobów, ja ciągle uczę się o swojej mocy. Może jestem zdolna do wszystkiego. Wciąż jednak pragnę, aby potwory nie życzyły sobie więcej życzeń. Tego nie mogę zrobić. Ja mam tylko jedno życzenie... och, może już wiesz czego chcę?

Zostały mi do przetłumaczenia jeszcze 2 wpisy. Sorry, że nie nie jest to w tym poście, ale to zajmuje dużo czasu i oczy mi wysiadają.